Pętla XC przez Góry Bydlinskie na mokro
-
DST
24.39km
-
Teren
12.00km
-
Czas
01:33
-
VAVG
15.74km/h
-
VMAX
51.12km/h
-
HRmax
182
-
HRavg
143
-
Kalorie 1338kcal
-
Podjazdy
363m
-
Sprzęt TRIBAN GRAVEL 120
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nocne deszcze wskazywały, że najlepiej by było pojechać na jakieś asfaltowe premie górskie. Co z tego, gdy naszło mnie by zrobić standardową pętelkę xc. Z Pilicy na Smoleń, niebieskim do Zegarowej Skały i dalej czerwonym szlakiem przez Góry Bydlińskie do Krzywopłotów. Oczywiście chciałem zobaczyć jak nowy nabytek sprawdzi się na tej fajnej trasie. Z podjazdami problemów nie było, większość trasy tak jak szacowałem nie sprawiała żadnych trudności. Było trochę błota i wówczas trakcji kompletnie nie było, ale poza tym jazda była bardzo przyjemna. Zjazd z Gór Bydlińskich był zbyt błotnisty i śliski dla bądź co bądź semi slicków, co skończyło się dwoma glebami. Przy powrocie przebiłem dętkę, ale po dopompowaniu udało się dojechać do bazy. Przy okazji pierwszy raz testowałem nabój CO2. Super sprawa! Po południu zmieniłem dętkę. Mityczne problemy ze ściągnięciem opony z obręczy są grubo przesadzone. Dwie łyżki do opon i wszystko poszło bardzo sprawnie. Zobaczymy czy to był jednorazowy wypadek czy delikatność tych opon się potwierdzi.
Podsumowując tak jak się spodziewałem, gravel świetnie sprawdził się na tej mocno terenowej trasie. Oprócz trudnego i śliskiego zjazdu bez wysiłku pobiłem swoje rekordy na większości segmentów. Jeżeli chodzi o komfort, to na takim dystansie brak amortyzacji jest akceptowalny. Fajny wypad.
Kategoria Jura Krakowsko-Częstochowska