Gilevich prowadzi tutaj blog rowerowy

Pozor! Pozor! Gilevich na Bicyklu!

Motylem jestem - rekonesans w Beskidzie Makowskim

  • DST 22.87km
  • Teren 13.50km
  • Czas 02:27
  • VAVG 9.33km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 lipca 2011 | dodano: 15.07.2011

Pierwszy tegoroczny wyjazd w góry i jednocześnie debiut Weroniki. Miejsce akcji- Beskid Makowski, okolice Myślenic. Wycieczkę zaczynamy czerwonym szlakiem rowerowym, który przyjemnie trawersuje stoki Uklejny.

Droga sympatyczna toteż porzucamy czerwony szlak i kontynuujemy podróż zielonym rowerowym. Dookoła nas tańczą motyle w liczbie nigdy przeze mnie wcześniej niewidzianej. Gwiazdą tego niezwykłego przedstawienia była bez wątpienia Rusałka Pawik. (na zdjęciu inny nieco bardziej oswojony osobnik)

Obranym przez nas szlakiem tracimy mocno wysokość a zjazd pozwala trochę złapać oddechu. W efekcie dojeżdżamy do ul. Leśnej prowadzącej do miejscowości Chełm. Asfaltem wspinamy się powoli by niedługo osiągnąć cel. Z Chełmu ruszamy zielonym szlakiem w kierunku kudłaczy. Widoki czarują, atmosfera staje się iście wakacyjna.

Czerwonym szlakiem dojeżdżamy do Działka i postanawiamy zawrócić. Moja tylna opona powoli acz nieubłaganie traciła kolejne cm3 powietrza. Trakcja koła dramatycznie spadała nawet na takim prostym szlaku. Ogólne zmęczenie i brak ochoty na naprawy sprawił, że szybko ewakuowaliśmy się na Chełm i dalej ul. Leśną. Korzystając z cudownej aury nie kończymy jednak wyjazdu. Na Zarabiu uzupełniamy zapasy i udajemy się nad Rabę. Tam oddajemy się błogości i wypoczynkowi.

Wyjazd do Myślenic udał się całkowicie! Świetna atmosfera, nowe nieznane szlaki, dużo radochy i relaksu jednym słowem pełna rekreacja! I wiem na pewno, że jeszcze w tym roku Myślenice odwiedzimy! Dla Werci ogromne gratulacje za pierwszą górską wycieczkę, spisała się na medal! I to kwiatuszki dla niej;)


Kategoria Beskid Makowski, Wercia mini-bikestats


komentarze
Sylwek | 18:08 sobota, 16 lipca 2011 | linkuj Zazdroszczę udanego wypadu. Szczególnie jak widzę, że aura Wam bardzo sprzyjała :)
Grzesiek, nie bajeruj przebitą oponą tylko przyznaj szczerze, że Weronika jest w świetnej formie i nie mogłeś jej dotrzymać kroku ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa adaja
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]