Do Tyńca, najpierw kluczenie
-
DST
37.50km
-
Czas
01:40
-
VAVG
22.50km/h
-
Sprzęt Giant Rincon XC
-
Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 kwietnia 2008 | dodano: 23.04.2008
Do Tyńca, najpierw kluczenie koło grzegórzeckiego bo sytuacja tam zmienia się z dnia na dzień potem standard puściutką Wisłostradą do toru kajakowego i pod Klasztor w Tyńcu, powrót i przerwa na torze gdzie trenowała czeska ekipa. Dalej już normalny powrót i trochę kluczenia uliczkami pod sam koniec.
Kategoria Kraków i okolice
komentarze
vanhelsing | 19:41 środa, 23 kwietnia 2008 | linkuj
Byłem kiedyś nad tym torem :) Lecz niestety jeszcze za młody, żeby się tam zabawić z kajaczkiem :P
Komentuj