Gilevich prowadzi tutaj blog rowerowy

Pozor! Pozor! Gilevich na Bicyklu!

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2007

Dystans całkowity:200.50 km (w terenie 4.00 km; 2.00%)
Czas w ruchu:05:38
Średnia prędkość:19.79 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:33.42 km i 1h 52m
Więcej statystyk

Po Krakowie

  • DST 8.50km
  • Czas 00:25
  • VAVG 20.40km/h
  • Sprzęt MG Single Speed
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 lipca 2007 | dodano: 28.07.2007

Po Krakowie


Kategoria Kraków i okolice

Zoo, wyjazd rekreacyjny bez szaleństw

  • DST 33.00km
  • Czas 01:43
  • VAVG 19.22km/h
  • Sprzęt Giant Rincon XC
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 27 lipca 2007 | dodano: 27.07.2007

Zoo, wyjazd rekreacyjny bez szaleństw żeby sprawdzić działanie napędu.
Korba:

kaseta i łańcuch:

przerzutka tył:


Nie pamiętam żeby rower jechał tak cicho jak dziś a przerzutka działała tak ekspresowo.


Kategoria Kraków i okolice

Po Krakowie, rozruch

Czwartek, 26 lipca 2007 | dodano: 26.07.2007

Po Krakowie, rozruch nowego napędu


Kategoria Kraków i okolice

Powrót do domu tą samą

  • DST 70.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 lipca 2007 | dodano: 22.07.2007

Powrót do domu tą samą trasą co w czwartek.
Ponikiew- Wadowice- Brzeźnica- Skawina- Kraków
Właściwie brak jakichś oszałamiających widoków więc jedno skromne zdjęcie na początku najbardziej ambitnego podjazdu na trasie


Kategoria Kraków i okolice

Szybki wyjazd na obiad do

  • DST 12.00km
  • Teren 2.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 lipca 2007 | dodano: 20.07.2007

Szybki wyjazd na obiad do najbliższej restauracji i małe zakupy.


Kategoria Kraków i okolice

Trasa: [img]http://storage9.myopera.com/Gilevich/albums/229463/IMG3M67VWHAAD.png[/img]<br

  • DST 70.00km
  • Teren 1.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 lipca 2007 | dodano: 19.07.2007

Trasa:

Miała być to pierwsza wycieczka na odnowionym rowerze z całkowicie nowym napędem po prawie półrocznej przerwie od dłuższych wycieczek spowodowana właśnie totalnym "zmęczeniem" korby, kasety i przerzutki, niestety zamówione części nie doszły na czas i wyjazd doszedł do skutku na pożyczonym rowerze Kross Hexagon v6 który oprócz niewygodnego siodełka spisywał się nadspodziewanie dobrze. Droga przyjemna, w prawdzie nie obfitowała w cudowne widoki ale trzeba docenić znikomy ruch na większej części trasy. Mimo to wyjazd przebiegał dość wolno z powodu wysokiej temperatury jak i niestety słabej kondycji.


Kategoria Kraków i okolice