Kwiecień, 2010
Dystans całkowity: | 481.60 km (w terenie 64.00 km; 13.29%) |
Czas w ruchu: | 29:11 |
Średnia prędkość: | 16.50 km/h |
Maksymalna prędkość: | 49.00 km/h |
Liczba aktywności: | 26 |
Średnio na aktywność: | 18.52 km i 1h 07m |
Więcej statystyk |
Wieczorny sprint
-
DST
2.60km
-
Czas
00:07
-
VAVG
22.29km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zmiana trasy, niestety po drodze licznik padł. Mimo To nie sądzę żeby było szybciej niż ostatnio a świateł i tak nie mogę ominąć... Niestety.
Czas małe podsumowanie. Po przejechaniu 215 km na Singlu przychodzi mi do głowy kilka spraw. Po pierwsze Jakimś cudem udało mi się dobrać dla mnie bardzo dobre przełożenie. Rzadko zdarza sie żeby jechało się ciężko. Odczuwałem to tylko przy naprawdę mocnym wietrze. Czasem brakuje też prędkości, ale taka jest cena prostoty. Sztywny widelec to był dobry wybór, teraz rower jest bardziej skrętny, co w mieście bardzo sie przydaje. Opony 1, 75 jak na nasze polskie drogi to też bardzo dobry wybór, dzięki sporej szerokości nieco odciążają nadgarstki. Jestem bardzo zadowolony, jazda nim mieście to teraz przyjemność. Szybko, dynamicznie i o to chodziło!
Kategoria Kraków i okolice
Odyseja Tyniecka
-
DST
37.50km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:20
-
VAVG
16.07km/h
-
VMAX
43.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzień zacząłem wcześnie i szybko musiałem zmienić plany. Nie zmartwiło mnie, że nie miałem nadprogramowych zajęć na uczelni, więc wybraliśmy się na rower. Dziś wybór padł na Wolski. Podjazd standardowo, niebieskim rowerowym od Kozich Nóg aż pod zoo. Tam przerwa i łapiemy czerwony. Mijamy polanę J. Lea i śmigamy prosto na Bielany. Zjazd świetny i warunki nie najgorsze. Z polany bielańskiej kierujemy się niebieskim i wyjeżdżamy na KATEDRĘ HODOWLI OWIEC, Uniwersytetu Rolniczego. Owieczki fajne, ale ja polecam miłe ławeczki na drzewie, super sprawa;) Dalej zjazd ul. Orlą do samej Wisły. Dzięki nowej kładce nie musimy wracać i przejeżdżamy do Tyńca i z tamtąd już z wiatrem wracamy. Na 35 km dokręciłem koło i pozbyłem się skrzypienia tarczy... Cudownie! Mam nadzieje, że już tak zostanie:P Wyjazd rewelacja, świetnie się dziś bawiłem.
Kategoria Kraków i okolice
Po mieście
-
DST
23.00km
-
Czas
01:16
-
VAVG
18.16km/h
-
VMAX
31.00km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do południa sporo jezdy typowo po mieście. Niestety niewiele ścieżek, dużo stania na światłach a pogoda taka, że szkoda gadać:/
Po południu, przy okazji dokręciłem korbę, bo coś postukiwało. Rada Sylwestra kolejny raz okazała się niezwykle cenna. Pomogło i nareszcie wszystko jest tak jak powinno.
Wieczorem klasyczny już sprint. Dziś 2,6 km w 6,19 i średnia ~24,7 km/h. Gdyby nie światła które mnie już tradycyjnie łapią, pewnie było by 6 min. Ale i tak to była dobra, szybka jazda prawie pustymi ulicami.
Kategoria Kraków i okolice
Kwiecień plecień
-
DST
11.00km
-
Czas
00:35
-
VAVG
18.86km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś dwa wyjazdy miejskie. Za pierwszym razem lawirowałem miedzy kałużami. Błotnik z patentem o dziwo się spisał, niestety umocowanie źle wpływa na hamulec, ale nie było tak źle. Powrót już na suchej nawierzchni i trochę nadrobiłem.
Wieczorem standardowa trasa 2, 5 km, dziś w 6, 59 i to nowy rekord. Cieszy mnie to, ale wiem, że może być jeszcze lepiej, bo złapały mnie światła: / Cel to zejść do 6 minut!
Kategoria Kraków i okolice
Deszczowo
-
DST
4.00km
-
Czas
00:20
-
VAVG
12.00km/h
-
VMAX
25.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miała być wiosna, słońce a drugi raz w ciągu dwóch dni złapał mnie deszcz... Oczywiście błotniki przy remoncie zdjąłem, bo, na co mi one jak ciepło będzie... Efekt… dwie godziny suszenia na sobie ciuchów podczas zajęć. Mało przyjemnie a jak już udało się wyschnąć to jazda z powrotem na deszcz. Tempo wolne, jazda chodnikami, bo na nich mniej wody. Po powrocie zamontowałem błotnik z tyłu, gdzieś zaginęły specjalistyczne blaszki do mocowania, ale udało się bez... Jutro zobaczymy jak mój patent działa w praktyce.
Kategoria Kraków i okolice
Sms i parkowanie roweru
-
DST
11.00km
-
Czas
00:35
-
VAVG
18.86km/h
-
VMAX
28.00km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejsze wydarzenia skłoniły mnie do krótkiej refleksji nad infrastrukturą rowerową. Zasadniczo parkuję zwykle na uczelniach gdzie stojaków rowerowych jest pod dostatkiem. Dziś był dzień zaskoczenia, z rana postawiłem rower w bezpiecznej sieni jednego z budynków uczelni, ale tak by nie tarasował przejścia. Ku mojemu zaskoczeniu po zajęciach znalazłem kartkę z SMSem: Proszę nie wprowadzać roweru do Budynku. Administracja. Zaskoczenie duże, ale to koniec parkingowych przygód. Pod urzędem skarbowym przypinałem partyzancko rower do poręczy schodów, ale od zewnętrznej strony tak by nie tamował przejścia. Po kilku sekundach Pan Ochroniarz zwrócił mi grzecznie uwagę, że 3 metry dalej znajduje sie parking dla rowerów. I ku mojemu zdumieniu faktycznie tam był. Wprawdzie to tylko dwa stojaki oznaczone dużym P z rowerkiem, ale są! Użyteczne, oznaczone, ogólnie miłe zaskoczenie. Może jednak coś się zmienia i przybywa takich przyjaznych miejsc...
Kategoria Kraków i okolice
Spacerowo
-
DST
4.50km
-
Czas
00:17
-
VAVG
15.88km/h
-
VMAX
27.00km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Spokojna jazda, bez pośpiechu po mieście. Potem dokręcałem szybkozamykacz i... wystrzelił... nie wiedziałem, że mam taką siłe! Tymczasowo wziołem zamykacz z Gianta no ale kolejny wydatek przedemną...
Kategoria Kraków i okolice
Krótko, szybko, wieczorowo
-
DST
2.50km
-
Czas
00:07
-
VAVG
21.43km/h
-
VMAX
27.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Krótki, wieczorny rajd po ulicach.
Kategoria Kraków i okolice
Krakowski Salon Turystyczny
-
DST
7.00km
-
Czas
00:22
-
VAVG
19.09km/h
-
VMAX
26.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z rowerowego punktu widzenia można zaobserwować ciekawe zmiany. Pośród prezentowanych ofert regionów coraz częściej można się natchnąć na oferty kierowane do rowerzystów. Tu szczególna pochwała dla Podlaskiej Izby Turystycznej za pokaźny materiał promocyjny "Rowerem przez Podlasie". Z ciekawostek, ku mojemu zaskoczeniu na salonie obecni byli też Ukraińcy z ofertą wyjazdów rowerowych po Karpatach. Oferta Ciekawa, materiały promocyjne niestety po Ukraińsku, ale sama obecność tego typu usług u naszych wschodnich sąsiadów napawa optymizmem.
Kategoria Kraków i okolice
Cztery strony Wolskiego i Kryspinów
-
DST
41.00km
-
Teren
15.00km
-
Czas
02:47
-
VAVG
14.73km/h
-
VMAX
45.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Mongoose Teocali
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa może nie odkrywcza, ale w miłym towarzystwie jechało się świetnie. Początek to podjazd zielonym szlakiem od panieńskich skał w okolice kopca i dalej w kierunku Kryspinowa, po drodze go opuszczamy i zjeżdżamy czarnym do Zakamycza. Dalej przeważnie szutrowymi drogami dojeżdżamy nad zalew w Kryspinowie. Tam rozjazdy terenowe po zaoranych przez auta drogac. przekonałem się też ze nisko położony suport czasem może nie miło zaskoczyć… Powrót asfaltem do Bielan a dalej obok klasztoru czerwonym szlakiem pod zoo. Stąd na szczęście przyjemny zjazd, standardowo niebieskim. Las wolski sukcesywnie odzyskuje dla mnie swój urok, co mnie bardzo cieszy.
Kategoria Kraków i okolice