Lipiec, 2010
Dystans całkowity: | 549.50 km (w terenie 17.00 km; 3.09%) |
Czas w ruchu: | 34:30 |
Średnia prędkość: | 15.93 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.00 km/h |
Liczba aktywności: | 26 |
Średnio na aktywność: | 21.13 km i 1h 19m |
Więcej statystyk |
Wieczorny spacer
-
DST
4.00km
-
Czas
00:15
-
VAVG
16.00km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wprawdzie dziś ani nie jechałem z pracy ani do pracy ale taką drogę powrotną z roboty mógłbym mieć http://vimeo.com/11225985
Kategoria Kraków i okolice
Wieczorem
-
DST
4.00km
-
Czas
00:15
-
VAVG
16.00km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ostatni dzień pracy ale rowerem dziś nie pojechałem. Dopiero wieczorkiem spokojny spacerek pustymi ulicami.
PS
Pozdrowienia dla napotkanego Mietka Budowniczego;D
W drodze do nikąd…
-
DST
66.00km
-
Teren
6.00km
-
Czas
03:30
-
VAVG
18.86km/h
-
VMAX
47.00km/h
-
Sprzęt Mongoose Teocali
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jakoś tak się złożyło, że jak to już ostatnio bywa szybki wypad do Myślenic po pracy okazał się tak szybki, że na niego nie pojechałem…
Ale przecież dzień nie był jeszcze stracony, postanowiłem wyskoczyć gdzieś gdzie jeszcze mnie nie było. Niestety w bliskiej okolicy coraz mniej jest takich miejsc i wybór padł na Rudniański Park Krajobrazowy. Droga była prosta, przez Bielany, Kryspinów do Liszek a dalej Kaszów i Czułówek. Tu skręcam na czerwony szlak a dalej czarny prowadzący przez rezerwat Kajasówka. Mijam parking w Przegini Duchownej i kontynuuje jazdę do doliny Rudna. Po kilku kilometrach przez mokradła, zerwany most przerywa moją jazdę i muszę się wycofać. W sumie lepiej się stało, bo zaczęło się powoli robić późno i trzeba było się spieszyć. Wróciłem na parking i ruszyłem przez Przeginie Narodową do Czernichowa a dalej przez pustkowia i kilka wsi; Wołowice, Dąbrowa Szlachecka, Rączna i Liszki. Stąd już standardowo tak jak w tamtą stronę. W okolicy Bielan złapał mnie mrok, a w przyciemnianych okularach korekcyjnych jazda była delikatnie rzecz ujmując problematyczna;) W Krakowie stwierdziłem, że wole jasną mgłę niż ostry obraz ciemności i ściągnołem okulary jedąc na wyczucie. Ogólnie nie powaliły mnie te strony, ale warto było sprawdzić, chodź trochę przeszarżowałem z dystansem.
Gdzieś za Liszkami
Początek terenu, Rezerwat Kajasówka
Zerwany most w dolinie Rudna
Kategoria Kraków i okolice
Kolejny dzień pracy
-
DST
16.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
16.00km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skorzystałem z lepszej pogody i rowerem wybrałem się do pracy.
Kategoria Kraków i okolice
Wpis Zbiorczy
-
DST
2.50km
-
Czas
00:10
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda ostatnio znęca się nad rowerzystami. Do pracy nie dało rady jechać, ale udało mi się na chwilkę wyskoczyć wieczorem i rozruszać kości.
Aktualizacja 27-07-2010
Udało mi się wreszcie napompować foxa i bez straty powietrza odłączyć pompkę. Niestety przez deszcz nie mogę w praktyce sprawdzić czy aktualne ciśnienie jest odpowiednie. Ale to już drobne kwestie techniczne, ważne, że Mongoose znów stoi gotowy do jazdy.
Dziś też pojechaliśmy z Zygmuntem zobaczyć karbonowego, Treka Fuela z roku 2004. Choć waga zrobiła na mnie kolosalne wrażenie a stan też był bardzo dobry, to niestety działanie i tak strasznie małej amortyzacji 80 mm było dla mnie kiepskie. Na szczęście nie ja jestem kupcem, ale gdybym kupował wyczynowego sztywniaka to po dzisiejszym dniu mocno bym się zastanawiał nad karbonem.
Aaaa i kupiłem sobie rękawiczki z Decathlona, z 48 zł cena spadła do 39. Za taką cenę nie ma się co zastanawiać. Pierwsze testy miejmy nadzieje, już niebawem.
Kategoria Kraków i okolice
Złe dobrego początki...
-
DST
12.50km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:50
-
VAVG
15.00km/h
-
Sprzęt Giant Rincon XC
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czasem te małe zupełnie zwyczajne wyjazdy stają się dzięki innym bardzo ważnymi.
Plan był taki żeby poszaleć w Gorcach, ale złośliwa pogoda wystawiła jęzor i powiedziała w weekend nigdzie nie pojedziesz albo będziesz mokry! Został więc tylko skok gdzieś po okolicy.
Przymusowo odkurzyłem Gianta bo przy pompowaniu dampera w Mongole i odłanczaniu pompki zeszło z niego całkiem powietrze:/ Mimo kilku prób dalej nic, cały czas schodzi całość. Będę próbował jeszcze w tygodniu.
A trasa spacerowa, Kopiec Kraka, Podgórze i miłe rekreacyjne tempo:)
Kategoria Kraków i okolice
Po mieście
-
DST
22.50km
-
Czas
01:15
-
VAVG
18.00km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kraków i okolice
Po mieście
-
DST
23.00km
-
Czas
01:20
-
VAVG
17.25km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kraków i okolice
Praca i zakupy
-
DST
21.50km
-
Czas
01:25
-
VAVG
15.18km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po pracy odebrałem pompkę do amortyzatorów Giyo GS-01.
Kategoria Kraków i okolice
Po mieście
-
DST
26.00km
-
Czas
01:33
-
VAVG
16.77km/h
-
VMAX
26.50km/h
-
Sprzęt MG Single Speed
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dopompowane koła, właściwości jezdne znacznie się poprawiły ale "amortyzacji" teraz zero.
Kategoria Kraków i okolice