Gilevich prowadzi tutaj blog rowerowy

Pozor! Pozor! Gilevich na Bicyklu!

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2011

Dystans całkowity:226.67 km (w terenie 51.00 km; 22.50%)
Czas w ruchu:14:08
Średnia prędkość:13.60 km/h
Maksymalna prędkość:43.00 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:17.44 km i 1h 34m
Więcej statystyk

Po mieście

Czwartek, 21 lipca 2011 | dodano: 21.07.2011


Kategoria Kraków i okolice

Po mieście

  • DST 10.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt MG Single Speed
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 lipca 2011 | dodano: 20.07.2011


Kategoria Kraków i okolice

Ojców- nowa perspektywa

  • DST 51.00km
  • Teren 15.00km
  • Czas 04:06
  • VAVG 12.44km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 lipca 2011 | dodano: 19.07.2011

Czy Ojców może jeszcze czymś zaskoczyć? Kilkanaście wyjazdów, większość szlaków sprawdzona już kilka razy a tu taka niespodzianka. Do Doliny Prądnika jedziemy standardowo Szlakiem Orlich Gniazd, przez Zielonki, Pękowice i Giebułtów.

Mijając Kwietniowe Doły kierujemy się do Korzkwi a dalej ciągle w górę aż do Smardzowic. Tam skręcamy w dawną Drogę Zamkową która z początku prowadzi dość łagodnie.

Niespodziewanie trasa robi się szeroka i usiana luźnymi kamieniami, co może spowodować nieprzyjemne niespodzianki.

Mamy czas, nawet żuczek stał się bohaterem małej fotosesji;)

Zjazd trwa dłuższą chwilę, droga nie jest oznakowana ale nie sprawia większego problemu. Czasem tylko miałem wrażenie, że ktoś mnie obserwuje…

Na szczęście nie był to strażnik OPN-u, on czekał dalej;)
Nabuzowani adrenaliną po zjeździe ruszamy zielonym szlakiem na Górę Koronną, podejście najeżone schodkami, stopniami i dziesiątkami agrafek nie jest specjalnie przyjazne rowerzystom. Ale z wytarganiem roweru nie ma problemu.

Cudowną nagrodą za trud wnoszenia roweru są niepowtarzalne widoki na Dolinę Prądnika.


Począwszy od Góry Koronnej poprzez Wapiennik aż do Góry Okopy, szlak jest w większości przejezdny i wije się przyjemnym singlem.

Co chwila zachwyca nas jakiś niesamowity widok dzięki któremu poznajemy dobrze znane okolice, z zupełnie innej strony.

Wąwóz Smardzowicki to głównie skały. Sceneria jest fantastyczna więc sięgam po aparat z zaskakującą częstotliwością (co zaczyna irytować moją uroczą Towarzyszke)

Końcówka liczącego niespełna 1,6 km szlaku jest zupełnie przejezdna i nie sprawia trudności. Jeśli jednak macie ochotę wybrać się tą trasą pamiętajcie, że więcej tam chodzenia niż jazdy. Ale dla tych widoków naprawdę warto!

W Prądniku Korzkiewskim zamykamy naszą Ojcowską pętlę i rozpoczynamy powrót. Niedługo potem witają nas kominy Krakowa.

A na koniec mały kosmiczny kwiatek dla Werci w nagrodę za przejazd naprawdę ciężkiej trasy;)


Kategoria Jura Krakowsko-Częstochowska, Wercia mini-bikestats

Z problemami

  • DST 33.80km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 13.43km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 lipca 2011 | dodano: 17.07.2011

Spontaniczny wypad z Jesusem do Wolskiego. Najpierw dość sprawnie wymieniam przebitą dętkę a potem razem ruszamy przez Rynek w kierunku lasku. Na plantach poskrzypujący mostek pokazał, że ma dość i kierownica gwałtownie zmieniła położenie. Szybki powrót do domu, dokręcam mostek i wszystko działa... niestety nie. Amortyzator zastrajkował, 40 mm skoku i ani mm więcej. Nie mam pojęcia co się z nim stało. Pomimo tego ruszamy do wolskiego. Podjazd starowolską, a dalej niebieskim rowerowym. Tu pęka nowy łańcuch Jesusa ale na szczęście mamy skuwacz;) Dalej rundka wokół ZOO i zjazd żółtym na bielany. Przy ograniczonym skoku amora, momentami było wesoło. Potem podjazd niebieskim i zjazd do Olszanicy nieznaną mi ścieżką. Bardzo płynnie i dynamicznie czyli super zabawa. Trzeba to powtórzyć koniecznie, następnym razem jesteśmy umówieni na zwiedzanie Wolskiego Dołu.


Kategoria Kraków i okolice

Po krakowie

Piątek, 15 lipca 2011 | dodano: 15.07.2011


Kategoria Kraków i okolice

Motylem jestem - rekonesans w Beskidzie Makowskim

  • DST 22.87km
  • Teren 13.50km
  • Czas 02:27
  • VAVG 9.33km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 14 lipca 2011 | dodano: 15.07.2011

Pierwszy tegoroczny wyjazd w góry i jednocześnie debiut Weroniki. Miejsce akcji- Beskid Makowski, okolice Myślenic. Wycieczkę zaczynamy czerwonym szlakiem rowerowym, który przyjemnie trawersuje stoki Uklejny.

Droga sympatyczna toteż porzucamy czerwony szlak i kontynuujemy podróż zielonym rowerowym. Dookoła nas tańczą motyle w liczbie nigdy przeze mnie wcześniej niewidzianej. Gwiazdą tego niezwykłego przedstawienia była bez wątpienia Rusałka Pawik. (na zdjęciu inny nieco bardziej oswojony osobnik)

Obranym przez nas szlakiem tracimy mocno wysokość a zjazd pozwala trochę złapać oddechu. W efekcie dojeżdżamy do ul. Leśnej prowadzącej do miejscowości Chełm. Asfaltem wspinamy się powoli by niedługo osiągnąć cel. Z Chełmu ruszamy zielonym szlakiem w kierunku kudłaczy. Widoki czarują, atmosfera staje się iście wakacyjna.

Czerwonym szlakiem dojeżdżamy do Działka i postanawiamy zawrócić. Moja tylna opona powoli acz nieubłaganie traciła kolejne cm3 powietrza. Trakcja koła dramatycznie spadała nawet na takim prostym szlaku. Ogólne zmęczenie i brak ochoty na naprawy sprawił, że szybko ewakuowaliśmy się na Chełm i dalej ul. Leśną. Korzystając z cudownej aury nie kończymy jednak wyjazdu. Na Zarabiu uzupełniamy zapasy i udajemy się nad Rabę. Tam oddajemy się błogości i wypoczynkowi.

Wyjazd do Myślenic udał się całkowicie! Świetna atmosfera, nowe nieznane szlaki, dużo radochy i relaksu jednym słowem pełna rekreacja! I wiem na pewno, że jeszcze w tym roku Myślenice odwiedzimy! Dla Werci ogromne gratulacje za pierwszą górską wycieczkę, spisała się na medal! I to kwiatuszki dla niej;)


Kategoria Beskid Makowski, Wercia mini-bikestats

Runda Testowa

  • DST 9.50km
  • Teren 0.50km
  • Czas 00:34
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 lipca 2011 | dodano: 13.07.2011


Kategoria Kraków i okolice

Po Krakowie

  • DST 10.00km
  • Czas 00:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt MG Single Speed
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 lipca 2011 | dodano: 11.07.2011


Kategoria Kraków i okolice

Na żółto i na niebiesko

  • DST 30.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 13.33km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 lipca 2011 | dodano: 09.07.2011

Przyjemny wyjazd w emeryckim tempie z Mateuszem i Sylwestrem. Ruszyliśmy do wolskiego a tam mieszanka najlepszych szlaków... żółtych i niebieskich. Na koniec mocny finał, zjazd Wolskim Dołem. Dziś poszło dużo lepiej niż ostatnio. Więcej płynności w jeździe i ogromna niespodzianka, mostki w dwóch miejscach które ułatwiły jazdę. Widać że ktoś pracował nad trasą i dla niego wielkie brawa! Skapitulowałem tylko raz, przy panieńskich skałach ale myślę, że do końca sezonu uda się zjechać całą trasę.


Kategoria Kraków i okolice

Po mieście

Piątek, 8 lipca 2011 | dodano: 08.07.2011


Kategoria Kraków i okolice