Gilevich prowadzi tutaj blog rowerowy

Pozor! Pozor! Gilevich na Bicyklu!

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2019

Dystans całkowity:103.30 km (w terenie 47.80 km; 46.27%)
Czas w ruchu:08:25
Średnia prędkość:12.27 km/h
Maksymalna prędkość:53.28 km/h
Suma podjazdów:2253 m
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:25.83 km i 2h 06m
Więcej statystyk

Myślenice - Chełm - Kudłacze - Lubomir

  • DST 33.44km
  • Teren 30.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 9.33km/h
  • VMAX 53.28km/h
  • Podjazdy 1053m
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 lipca 2019 | dodano: 27.07.2019

Ruszyliśmy na Chełm zielonym szlakiem. Pierwsze terenowe 1,5 kilometra jest bardzo trudne. Strome podejście bez szans na jazdę, przynajmniej do góry. Potem szlak trochę się wypłaszcza i można swobodnie jechać. Następnie pojechaliśmy dalej zielonym szlakiem pod Śliwnik, gdzie ruszyliśmy czerwonym szlakiem. Kontynuujemy jazdę do Schroniska na Kudłaczach. Przed samym schroniskiem na szlaku jest dużo luźnych kamieni, ale wciąż da się jechać. Po krótkiej przerwie kontynuowaliśmy jazdę na Lubomir. Na tym odcinku dalej jest sporo kamieni i jeden dosyć ostry podjazd, na szczęście krótki. Od szczytu Łysiny jazda jest już przyjemna.

Zjazd czerwonym szlakiem trwał dużo krócej niż podjazd. Kilka technicznych odcinków z luźnymi kamieniami, ale całość okazała się bardzo fajna. Po minięciu Ukleiny, skręciliśmy na drogę leśną, która zaprowadziła nas do niebieskiego szlaku i szlaku rowerowego. Ponieważ ten ostatni jest trochę nudny, zjeżdżamy niebieskim, a na końcu decydujemy się odbić w nieoznakowaną ścieżkę. 
Bardzo fajny wypad, ale trasa okazała się nieco bardziej wymagająca, niż przypuszczałem.


Kategoria Beskid Makowski

Mirów - Niegowa - Ostrężnik - Żarki - Mirów

  • DST 31.70km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 15.46km/h
  • VMAX 44.28km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 400m
  • Sprzęt Giant Rincon XC
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 lipca 2019 | dodano: 15.07.2019

Po ostatnim, średnio udanym wypadzie w okolice Złotgo Potoku, postanowiłem podejść do sprawy inaczej. Dzień wcześniej w tej okolicy odbywał się maraton MTB. Stwierdziłem, że wykorzystam wytyczone przez organizatorów trasy i dojadę do Ostrężnika. Jazdę zacząłem na parkingu pod zamkiem Mirów. Ruszyłem trasą maratonu, jednak ten fragment trasy okazał się bardzo piaszczysty, co nieco mnie zezłościło. Dlatego dalej olałem trasę maratonu i pojechałem żółtym szlakiem do Niegowy. Tam już asfaltami kontynuowałem jazdę za czerwonym szlakiem, a duże fragmenty trasy pokrywały się z przebiegiem maratonu. W Trzebniowie skręciłem na czarny szlak. Na szczęście jest przejezdny i bardzo ciekawy. Dwa ostre podjazdy, a poza tym przyjemnie urozmaicony.
Tym szlakiem dojechałem do Ostrężnika. Po przerwie ruszyłem przygotowaną drogą rowerową do Żarek. Trasa jest całkowicie wyasfaltowana, ale patrząc na piaszczystą glebę dookoła, to był dobry pomysł. Dzięki temu może służyć w zasadzie każdemu rowerzyście. W Żarkach jest interesujące muzeum "Stary Młyn" oraz zabytkowe kamienne stodoły. Dalej kontynuowałem jazdę ścieżką rowerową do Mirowa. Tak samo asfaltowa i przyjemna. Na początku trasy ładne widoki, a potem spokojnie przez las. Po dotarciu do Mirowa okazało się, że nie jestem szczególnie zmęczony i postanowiłem zerknąć jak wygląda trasa do zamku Bobolice. Prowadzi ona po mało uczęszczanej drodze gminnej, ale ponoć dużo efektowniejszy jest czerwony szlak pieszy.  




Kategoria Jura Krakowsko-Częstochowska

Pilica - Smoleń x3

  • DST 23.36km
  • Czas 01:17
  • VAVG 18.20km/h
  • VMAX 47.88km/h
  • Podjazdy 371m
  • Sprzęt Giant Rincon XC
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 lipca 2019 | dodano: 14.07.2019


Kategoria Jura Krakowsko-Częstochowska

Wolski

  • DST 14.80km
  • Teren 14.80km
  • Czas 01:30
  • VAVG 9.87km/h
  • VMAX 51.12km/h
  • Podjazdy 429m
  • Sprzęt Mongoose Teocali
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 lipca 2019 | dodano: 07.07.2019